Tarnów: 41-letni graficiarz "ozdabiał" budynki na Falklandach
Działalność graficiarza z tarnowskich Falklandów została zakończona przez policję. Sprawcą, który umieścił wulgarne napisy na osiedlowym sklepie, supermarkecie, budynku zajezdni autobusowej oraz prywatnej przyczepie kempingowej okazał się 41-letni tarnowianin. Jego "twórczość" mieszkańcy osiedla musieli oglądać od połowy marca. W tarnowskiej komendzie miejskiej, gdzie trafił 41-latek zarzucono mu popełnienie szkodliwych społecznie czynów. Przyznał się do nich. Pytany, co nim kierowało odpowiedział, że chciał odreagować życiowe niepowodzenia, a wypity alkohol tylko go ośmielił i pomógł podjąć nietrafioną decyzję. Sprawa tarnowianina została przesłana tarnowskiemu sądowi, który rozstrzygnie, jaka kara spotka graficiarza.
PRZECZYTAJ: Tarnów będzie większy od Rzeszowa? Jest propozycja połączenia z gminą Tarnów
W Tarnowie działalność graficiarzy jest widoczna na każdym kroku. Szczególnie upodobali sobie mury i elewacje budynków znajdujących się w centrum miasta. Zdewastowana została nawet siedziba urzędu miasta, przy ulicy Mickiewicza. Poniżej próbka "twórczości" graficiarzy.