Chciała przemycić do więzienia narkotyki. Schowała je we włosach
Nietypowy sposób na przemycenie narkotyków do więzienia w Tarnowie znalazła kobieta, która w substancję odurzającą chciała zaopatrzyć swojego, przebywającego za kratkami brata. Sprytna przemytniczka wymyśliła sobie, że narkotyki wniesie... w swoich włosach, a dokładnie w starannie zaplecionym koku. Jej zamiary pokrzyżowały jednak funkcjonariuszki straży więziennej, które podczas kontroli kazały jej rozpleść włosy. Wówczas z włosów kobiety wypadło niewielkie zawiniątko z brązowym proszkiem. Wstępne badanie narkotestem wykazało, że substancja, która miała być przemycona do celi to kodeina, czyli pochodna morfiny. Proszek został zarekwirowany, a pomysłowa siostra osadzonego sama musi się teraz liczyć z konsekwencjami karnymi. Poniżej zdjęcia narkotyków, które kobieta chciała wnieść do więzienia w Tarnowie.