Kierowca zaparkował peugeota tuż nad potokiem. Niecodzienny widok na Piaskówce
W pobliżu przystanku autobusowego na al. Piaskowej, znajdującego się w niedużej odległości od wejścia do Parku Piaskówka zalega porzucony peugeot. Pojazd stoi tuż nad niewielkim potokiem, posiada widoczne uszkodzenia i jest otoczony policyjną taśmą, co może sugerować, że w tym miejscu doszło do nieszczęśliwego zdarzenia drogowego. Z prośbą o informacje dotyczące zalegającego samochodu zwróciliśmy się do tarnowskiej policji. Wygląda na to, że w tym przypadku mamy prawdopodobnie do czynienia z nieodpowiedzialnym zachowaniem właściciela pojazdu, który chciał się go pozbyć, nie ponosząc przy tym kosztów związanych ze złomowaniem. - Zgłoszenie o samochodzie porzuconym przy al. Piaskowej otrzymaliśmy w poniedziałek (18 października) około godz. 20.00. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze nie zastali właściciela pojazdu, ani innych osób, które mogły nim podróżować. Peugeot nie miał założonych tablic rejestracyjnych. Wóz został zabezpieczony, a obecnie trwają czynności zmierzające do ustalenia tożsamości właściciela. Będzie on musiał na własny koszt usunąć zalegającą maszynę. Nie dostaliśmy żadnego sygnału, by w tym miejscu doszło do jakiekolwiek wypadku drogowego - tłumaczy asp. szt. Paweł Klimek, rzecznik KMP Tarnów.
Zdjęcia porzuconego samochodu znajdują się poniżej.