Emisja obligacji to pomysł magistratu. Według prezydenta Romana Ciepieli konieczność zwiększenia długu wynika z polityki rządu, który przez wprowadzenie "zerowego" PIT-u dla osób do 26 roku życia obniży przychody samorządu. Wcześniej władze Tarnowa planowały zaciągnięcie kredytu, jednak banki nie były zainteresowane udzieleniem miastu pożyczki w takiej formie.
Polecany artykuł:
Oprocentowanie obligacji ma wynieść maksymalnie 4 procent. Ich spłata została rozłożona na 12 lat. Pożyczone pieniądze mają służyć przede wszystkim do ukończenia największych miejskich inwestycji. W tym kontekście prezydent wymienił przebudowę ulic Elektrycznej oraz Spokojnej, czy też oddanie do użytku sali koncertowej przy Szkole Muzycznej oraz Areny Jaskółki Tarnów. Środki z obligacji mają również pokryć deficyt budżetowy i wcześniej zobowiązania.
Swoje wątpliwości odnośnie zwiększania zadłużenia zgłaszał klub radnych PiS-u. 9 członków opozycji obecnych podczas sobotniego posiedzenia, wstrzymało się od wyrażenia jednoznacznej opinii. To kolejna pożyczka zaciągnięta przez miasto w tym roku. Kilka miesięcy temu magistrat wziął kredyt o wartości 40 milionów złotych.