Głównym tematem dzisiejszego (19 grudnia) posiedzenia rady miasta miała być uchwała budżetowa. Jednak zanim rajcy zajęli się planem dochodów i wydatków, musieli wysłuchać mieszkańców Rzędzina, którzy protestują przeciwko budowie obwodnicy w granicach miasta.
Pod ich wnioskiem podpisało się około 500 osób, a kilkanaście z nich przybyło do Sali Lustrzanej przynosząc ze sobą transparenty. Ze względów formalnych przewodniczący rady Jakub Kwaśny nie zgodził się, żeby przedstawiciel rzędzinian oficjalnie zabrał głos w czasie sesji, ale zarządził przerwę i wówczas rajcy wysłuchali skarg zaniepokojonych tarnowian.
Wschodnia obwodnica Tarnowa ma według projektu Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przebiegać przez granicę miasta oraz Wolę Rzędzińską. Będzie to wymagało wyburzenia około 35 budynków oraz przesiedlenia około 150 osób. Mieszkańcy Rzędzina chcieliby, żeby droga prowadziła tylko przez ościenną w stosunku do Tarnowa gminę. Zapowiadają, że nieuwzględnienie ich postulatów doprowadzi do kolejnych protestów.
Planowana obwodnica powstanie najwcześniej w 2023 roku. W styczniu 2020 roku tarnowskie władze samorządowe mają spotkać się w tej sprawie z przedstawicielami GDDKiA.