O przypadkach koronawirusa wśród pracownic placówek służby zdrowia oraz pensjonariuszki DPS Sieradza poinformowało Radio Kraków. Zakażona jest 52-letnia salowa zatrudniona na oddziale ratunkowym szpitala św. Łukasza w Tarnowie. Trwa ustalanie kręgu osób, z którymi kobieta miała styczność. Zostaną one objęte kwarantanną i przejdą testy na obecność SARS-CoV-2 w organizmie.
Koronawirusa wykryto również u pracownicy laboratorium Centrum Zdrowia Tuchów. W tym przypadku kwarantanną objęto kilkanaście osób. Placówka normalnie przyjmuje pacjentów.
Koronawirusem zaraziła się też 65-letnia pensjonariuszka z domu opieki w Sieradzy (gm. Żabno) w powiecie tarnowskim. Istnieje ryzyko, że infekcja dotknie pozostałych podopiecznych DPS-u, których w Sieradzy jest 81. Opiekuje się nim około 50 pracowników.
- Pensjonariuszka DPS trafiła do szpitala z zapaleniem płuc, ale wykryto u niej także koronawirusa. Teraz sanepid ustala potencjalne źródło zakażenia. Jest to procedura długotrwała, bo tam przebywa w tej chwili 81 pensjonariuszy, gdy dołożymy do tego załogę, to jest grubo ponad 130 osób. Musimy podjąć szczegółową procedurę, żeby zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się zakażenia - powiedział Radiu Kraków starosta tarnowski Roman Łucarz.
Polecany artykuł: