Tarnów. Stacja paliw w płomieniach! Kierowca bmw X5 huknął prosto w dystrybutory
Kierujący BMW X5 doprowadził do pożaru na stacji paliw w Tarnowie, po tym jak wjechał na jej teren, uderzając w dwa dystrybutory. Wypadek miał miejsce na ul. Braci Saków w czwartek, 14 kwietnia, w późnych godzinach popołudniowych. Płomienie pojawiły się chwilę po zdarzeniu i objęły auto 47-latka i jeden z uszkodzonych dystrybutorów. Na miejscu pojawiła się straż pożarna, której udało się zapobiec rozprzestrzenieniu ognia na cały budynek. Ostatecznie doszczętnie spłonęło bmw, a nadpalona została część dachu stacji paliw. W wyniku pożaru nikt nie odniósł obrażeń. Na miejscu była też policja, która przebadała 47-latka pod kątem zawartości alkoholu we krwi - mężczyzna miał prawie 1,5 promila. - Na razie nie został zatrzymany, ale pobrano od niego krew do dalszych badań. Prokurator zdecyduje o tym, jak zakwalifikować czyn, którego się dopuścił, więc może się spodziewać zarzutów - informuje Policja Małopolska.
Czytaj też: Tarnów. Udana kradzież rozzuchwaliła złodziei. Po godzinie znów wybrali się na łowy