Betonoza będzie kosztować
Obecnie opłata za zmniejszoną retencję naturalną dotyczy przede wszystkim właścicieli dużych parkingów, znajdujących się przy hipermarketach. Jak podaje Dziennik Gazeta Prawna, Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej przygotowało projekt ustawy, który poszerza katalog podmiotów zobowiązanych do wnoszenia opłaty za zmniejszoną retencję. Wśród nich miałyby się znaleźć również samorządy. Zgodnie z wolą resortu samorządy płaciłyby za należące do nich zabetonowane nieruchomości, takie jak: skwery, place, czy rynki, co pozwoliłoby ograniczyć zjawisko susz hydrologicznych, coraz częściej występujących w naszym kraju. Jak szacuje ministerstwo, wprowadzenie zmian w ustawie skutkowałoby objęciem opłatą 20 razy więcej nieruchomości niż obecnie. Z kolei dla samorządów oznacza to uszczuplenie własnych budżetów i tak już mocno nadwyrężonych przez epidemię koronawirusa.
Prezydent obiecuje "rozpłytowania"
Jednym ze sposobów walki z betonozą w mieście jest dokonywanie tzw. "rozpłytowań". Polega to na zdejmowaniu części płyt chodnikowych i sadzeniu roślin w odsłoniętych miejscach. Prezydent Tarnowa Roman Ciepiela zapowiedział, że takie rozwiązanie pojawi się również pod górą św. Marcina.