Tarnów. Znaleźli sposób na bohomazy. Na murach pojawią się wiersze
Wiele miejsc publicznych w Tarnowie jest oszpeconych dziwnymi, czasem wulgarnymi napisami oraz innymi próbkami pseudotwórczości ulicznych "artystów". Sposobem na pozbycie się ich z przestrzeni publicznej ma być realizacja projektu Doroty Omylskiej-Bielat, beneficjentki stypendium artystycznego miasta Tarnowa. Projekt zakłada, że w mieście powstanie szlak wierszy po Tarnowie. Jak informuje tarnowski magistrat, twórczość mieszkańców zostanie uwieczniona na murach, na których dotąd widniały bohomazy i wulgarne napisy. Kolejnym krokiem będzie wybór wierszy, najczęściej krótkich form. Zostaną one skomponowane graficznie, a potem namalowane albo wrzucone jako szablon na tarnowskich ulicach. Na koniec, z gotowych wpisów na ścianach, powstanie ścieżka spacerowa online i nowe punkty do zobaczenia na wirtualnej mapie Tarnowa. Dzięki temu łatwiej będzie je znaleźć w mieście, a zebrane słowa dotrą dalej.
PRZECZYTAJ: R. Ciepiela grzmi po uchwaleniu lex Czarnek: "Należy organizować komplety"
Propozycje własnej twórczości, która miałaby się pojawić w przestrzeni publicznej zamiast bazgrołów można przesyłać do końca kwietnia na adres mailowy: [email protected]. Równocześnie można zgłaszać propozycje miejsc, które miałyby być częścią szlaku wierszy. A murów i ścian w Tarnowie, które stały się celem wandali niestety nie brakuje. Poniżej galeria zdjęć z próbką "twórczości" miłośników oszpecania przestrzeni publicznej.
SPRAWDŹ: Pijacki rajd po Tarnowie zakończony ujęciem obywatelskim. Od 37-latka zionęło alkoholem