Urządzenie, które niszczy koronawirusa. Jak to działa?
Urządzenie do dezynfekcji powietrza opracowane przez firmę ze Starego Wiśnicza pomoże powstrzymać pandemię koronawirusa? Kilkanaście takich maszyn już pracuje w bocheńskim szpitali i według lekarzy powstrzymuje transmisję poziomą patogenu między pacjentami. Sterylis oczyszcza powietrze za pomocą dwóch filtrów. Dezynfekuje powietrze wewnątrz urządzenia promieniowaniem UV-C o długość fali 254 nanometrów (najskuteczniejsze w walce z drobnoustrojami). Może również sterylizować powierzchnie i powietrze ozonem (O3) i deozonować, tj. przyśpieszać proces rozpadu ozonu do tlenu (O2). Sterylis emituje dawkę promieniowania UV-C nawet kilkukrotnie wyższą od tej, która niszczy koronawirusa. Skuteczność metod zastosowanych w urządzeniu zbadano także w warunkach laboratoryjnych w odniesieniu do innych patogenów. W badaniach laboratoryjnych potwierdzono, że Sterylis redukuje w powietrzu liczbę grzybów, pleśni i bakterii, w tym lekoopornych odpowiedzialnych za tzw. zakażenia szpitalne. Firma zamierza dalej pracować nad rozwojem technologii sterylizacji i dezynfekcji pomieszczeń w ścisłej współpracy z polskim środowiskiem naukowym i medycznym.
PRZECZYTAJ: Marcelek z Jadownik nie przeżyje bez przeszczepu wątroby! Potrzeba GIGANTYCZNEJ kwoty
- Podstawową zaletą tych urządzeń jest skuteczność. Pracuje ich w tej chwili u nas kilkanaście. W tych miejscach, gdzie działają nie ma transmisji poziomej, czyli nie ma przypadków infekcji pomiędzy chorymi. Druga istotna rzecz to łatwość obsługi i koszty funkcjonowania. Praktycznie rzecz biorąc włączamy je do prądu i działają. Nie zużywamy środków do fumigacji co znacząco ogranicza nasze koszty. W momencie kiedy mamy dezynfekcję powietrza i sterylizację powierzchni wystarcza nam to do działania - mówi Jarosław Gucwa, zastępca dyrektora ds. lecznictwa w Szpitalu Powiatowym im. bł. Marty Wieckiej w Bochni.
Skuteczność urządzenia potwierdzają również naukowcy z Uniwersytetu Jagiellońskiego, którzy przeprowadzili testy sprzętu.
- Wirus jest eliminowany przez urządzenie z powietrza. Potwierdzono jego obecność na stronie twarzowej maseczki chirurgicznej pacjentów. Był także obecny na filtrze wlotowym, wstępnym, którym powietrze obecne w pomieszczeniu było wprowadzane do urządzenia Sterylis. Po przejściu powietrza przez urządzenie, po naświetleniu promieniowaniem UV-C, na filtrze wylotowym wynik oznaczenia był ujemny. Wszystkich potwierdzeń obecności koronawirusa dokonano metodą PCR - powiedziała dr hab. Anna Różańska, z Zakładu Kontroli Zakażeń i Mykologii, Wydziału Lekarskiego Katedry Mikrobiologii Uniwersytetu Jagiellońskiego.