Polecany artykuł:
Niepokojący zapach wydobywał się z chłopięcej toalety. W związku ze zdarzeniem kilkoro uczniów zaczęło skarżyć się na złe samopoczucie. Pogotowie ratunkowe udzieliło pomocy sześciu osobom, jednak nie zaistniała konieczność hospitalizowania żadnej z nich. Sytuacja została już opanowana. Dzieci wróciły do normalnych zajęć lekcyjnych.
Pierwsza informacja, którą dostaliśmy dotyczyła wystrzelonej petardy. Okazało się, jednak że sprawcą zamieszania był 12-latek. Przyniósł on do szkoły gaz pieprzowy i rozpylił go w toalecie. Policja nie będzie podejmować żadnych dalszych czynności, ponieważ tak młodego człowieka mogą spotkać jedynie konsekwencje dyscyplinarne ze strony dyrektora szkoły - powiedział asp. szt. Paweł Klimek, rzecznik tarnowskiej policji.