W środę, 8 lipca strażacy z OSP Łabowa interweniowali w sprawie samochodu osobowego "zaparkowanego" na przydrożnej skarpie w miejscowości Uhryń (gm. Łabowa). W pojeździe nie było żadnych ludzi, tylko... młoda krowa. Jak się okazało cielę zostało wcześniej skradzione.
Sprawcy zamieszania zostali znalezieni w pobliskim lesie i po udzieleniu im pomocy medycznej zatrzymani przez policję. Z kolei krowa trafiła pod opiekę weterynarza. Zwierzę lepiej od ludzi zniosło incydent drogowy i nie odniosło żadnych obrażeń. Mundurowi prowadzą postępowanie w sprawie kradzieży cielęcia.