Do zdarzenia doszło w Witowicach Górnych. Na rzece Łososina w zamarzniętym nurcie rzeki, w przerębli lodowej mieszkańcy dostrzegli ledwo żywą sarnę. Widać było, że jest wycieńczona, podejmowała wprawdzie ostatkiem sił próby wydostania się z lodowatej wody, ale nie miała szans z żywiołem. Była ranna! – Działania zastępów straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, sprawieniu sani lodowych przy pomocy których wyciągnięto na brzeg z cieku wodnego sarnę. Zwierzę miało złamane obydwie tylne kończyny oraz widoczną ranę w okolicach poroża. Do czasu przyjazdu weterynarza na miejsce zdarzenia, zapewniono komfort termiczny zwierzęciu za pomocą folii. Zwierzę przekazano lekarzowi weterynarii. Działania strażaków trwały dwie godziny – informują strażacy z PSP w Nowym Sączu. Sarna miała złamane obie nogi i ranę w okolicy poroża.
Uratowali sarenkę z zamarzniętej rzeki, miała złamane dwie nogi
2022-01-03
23:16
Biedna sarenka! Wpadła do zamarzniętej rzeki i nie mogła się wydostać na brzeg. Na ratunek ruszyli strażacy z OSP w Łososinie Dolnej oraz z JRG 1 w Nowym Sączu.
Przeczytaj także:
Maja Hyży spodziewa się czwartego dziecka: Jestem stworzona do bycia matką