Tarnów. Ford chciał zjechać po schodach. Nawet laweta nie potrafiła go uwolnić
W trakcie majówki w Tarnowie doszło do nietypowego incydentu drogowego. W centrum miasta, na schodach łączących ul. Wałową z ul. Legionów "zawisł" osobowy ford. Kierująca pojazdem albo próbowała skrócić sobie drogę, albo zwiodła ją nawigacja kierując na przeszkodę, której nie była w stanie pokonać. Na miejsce została wezwana laweta. Mimo prób forda w dalszym ciągu nie udawało się ściągnąć z powrotem na jezdnię.
Na szczęście okolicę patrolowali strażnicy miejscy, którzy zauważyli niecodzienną sytuację. To oni uratowali z opresji kierującą fordem. - Strażnicy zaangażowali się do pomocy i przy wykorzystaniu podpór z kawałków drewna uwolnili „uwięziony” samochód - relacjonuje tarnowska straż miejska.