W Kątach limit wiernych przekroczony pięciokrotnie
O wizycie policji w kościele św. Józefa Oblubieńca w Kątach napisała Gazeta Wyborcza. Funkcjonariusze zostali wezwani w związku z przekroczeniem limitu wiernych. Jak poinformował nas rzecznik KPP w Brzesku asp. sztab. Grzegorz Buczak zdarzenie miało miejsce 20 grudnia. Na nabożeństwie w świątyni znajdowało się wówczas około 160 osób, podczas gdy zgodnie z obowiązującymi przepisami epidemiologicznymi powierzchnia kościoła w Kątach pozwala na równoczesne przyjęcie maksymalnie 30 wiernych. Mundurowi upomnieli księdza oraz zgłosili sprawę sanepidowi, który za łamanie obostrzeń może nałożyć karę wynoszącą nawet 30 tysięcy złotych.
PRZECZYTAJ: Pijana kobieta jechała zygzakiem po Woli Rzędzińskiej. Zatrzymał ją policjant po służbie
Według relacji GW po incydencie na stronie internetowej parafii miał pojawić się wpis piętnujący donosicielstwo, z informacją, że jest to grzech śmiertelny, z którego należy się spowiadać. - Donosiciel, czyli kapuś, szpicel, to jak człowiek trędowaty, którego należy odizolować od ludzi zdrowych i prosić Jezusa o uzdrowienie, jak to było w dzisiejszej Ewangelii - głosił cytowany przez GW wpis. Obecnie nie stronie internetowej parafii św. Józefa Oblubieńca w Kątach nie ma po nim śladu.