Kryzys powołań w diecezji tarnowskiej. W seminarium tylko czterech kandydatów
Wygląda na to, że kryzys powołań dotarł nawet do diecezji tarnowskiej uchodzącej za najpobożniejszą w kraju. Rektor tarnowskiego seminarium duchownego ks. Jacek Soprych przyznał w rozmowie z Radiem RDN, że na egzamin wstępny w pierwszym terminie zgłosiło się tylko czterech mężczyzn. Wszyscy są tegorocznymi maturzystami. W zeszłym roku do egzaminu w pierwszym terminie przystąpiło siedmiu chętnych. Duchowni liczą na to, że ostateczną decyzję o wstąpieniu do seminarium podejmą osoby, które do tej pory się wahają.
- Dwunastu mężczyzn wyraziło chęć, zainteresowanie poznania formacji, życia seminaryjnego. Pytają o formalności związane ze zgłoszeniem, o życie kleryków. Każdy kto myśli w swoim sercu, rozeznaje, ma jakieś wątpliwości, to zachęcam do spotkania, rozmowy. W gmachu uczelni odbył się pierwszy egzamin. Przyjechało na niego czterech kandydatów. Są to tegoroczni maturzyści. Kolejni kandydaci zgłaszają się na drugi termin. Cieszymy się z każdego powołania. Liczymy na tych, którzy rozeznają i nie mają odwagi, bo są tacy, którzy nam o tym mówią. Życzymy determinacji, siły, odwagi, żeby zawalczyć o właściwe rozeznanie i o szczęście, które jest, kiedy człowiek odkrywa powołanie, które dane jest nam przez Pana Boga - powiedział ks. Jacek Soprych na antenie diecezjalnego Radia RDN.
Drugi termin egzaminu wstępnego do Wyższego Seminarium w Tarnowie jest zaplanowany na 2 września.
Ile kosztuje strój księdza? Sutanna i ornat to nie wszystko! Jedna szata to prawie 2 tys. zł
Polecany artykuł: