Ślub w walentynki. Przysięgali sobie miłość aż do śmierci
Gdy w lutym 2015 roku, w walentynki, Katarzyna i Tomasz O. ślubowali sobie miłość do grobowej deski, nikt nie przypuszczał, że mężczyzna potraktuje to przyrzeczenia tak dosłownie i po siedmiu latach małżeństwa zamorduje żonę i dwie maleńkie córeczki, tylko dlatego, że Katarzyna postanowiła zakończyć małżeństwo. Nikt też nie potraktował poważnie gróźb o pozbawieniu życia, które Tomasz O. kierował w kierunku swojej żony, gdy się kłócili. Zamysł zrealizował, a zbrodnia której dokonał okazała się tak krwawa, że nawet najbardziej doświadczeni śledczy nie mogą powstrzymać emocji.
Makabra w nocy z 20/21 października. Ofiary Tomasza O. próbowały się bronić
Śledczy na podstawie wyników z sekcji zwłok odtworzyli makabryczne wydarzenia, które miały miejsce w nocy z 20/21 października, w domu małżonków O. przy ul. św. Marcina w Tarnowie. Późnym wieczorem sąsiedzi mieli słyszeć odgłosy awantury. To właśnie wtedy Tomasz O. zaatakował nożem swoje córeczki, które szykowały się do snu lub spały. Wiadomo, że były w piżamach. Obydwu dziewczynkom Tomasz O. podciął nożem gardła. Na ciele 6-latki specjaliści z Zakładu Medycyny Sądowej ujawnili także dodatkowe rany cięte, znajdujące się na nadgarstkach. To oznacza, że dziewczynka próbowała bronić się przed rozwścieczonym ojcem, który zadawał jej ciosy z dużą siłą. Największa agresja mężczyzny skupiła się na żonie. Katarzynę dopadł na dole, w pobliżu drzwi wejściowych. Możliwe, że kobieta chciała uciec, ale nie zdążyła. Otrzymała najwięcej ciosów, oddanych z dużą siłą. – To głębokie rany cięte szyi, rany kłute klatki piersiowej, a także obrażenia na rękach i twarzy – przekazał prokurator Mieczysław Sienicki z Prokuratury Okręgowej w Tarnowie. Katarzyna O. zanim zmarła z wykrwawienia, szarpała się z mężem i podjęła próbę obrony przed zachowującym się jak w amoku Tomaszem. Bezskutecznie. Kobieta już wcześniej doświadczała przemocy ze strony męża i starała się o objęcie rodziny niebieską kartą.
Samobójstwo Tomasza O. Śledczy znaleźli zakrwawioną szlifierkę
Po zabiciu córeczek i żony Tomasz O. popełnił samobójstwo. Jego ciało znaleziono w garderobie na piętrze. Patomorfolodzy ujawnili na jego ciele rany kłute klatki piersiowej, które jednak okazały się powierzchowne. Jak informują śledczy, ten fakt może świadczyć o tym, że Tomasz O. próbował w ten sposób zrobić sobie krzywdę, ale uznał to za nieskuteczne i podciął sobie gardło. Za pomocą jakiego narzędzia? Jest to wciąż badane, bowiem na jego kolanach zabezpieczono zakrwawioną szlifierkę kątową.
Gdzie szukać pomocy?
Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji, przeżywasz kryzys, masz myśli samobójcze - zwróć się do dyżurujących psychologów i specjalistów. Gdzie możesz szukać pomocy?
- Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111;
- Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych: 116 123;
- Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka: 800 121 212;
- Wsparcie dla osób po stracie bliskich - będących w żałobie: 800 108 108;
- Tumbo Pomaga - pomoc dzieciom i młodzieży w żałobie: 800 111 123;
- pokonackryzys.pl.
W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia koniecznie zadzwoń na numer alarmowy 112.