Więziennicy z Tarnowa pomogli ciężko chorej dziewczynce
Dwuletnia Maja Dobosz z Bobrownik Wielkich potrzebuje pomocy. Dziewczynka od urodzenia zmaga się z hipotonią mięśniową, wadą wzroku oraz napadami padaczkowymi. Liczne schorzenia powodują, że dziecko nie może się rozwijać tak szybko, jak jej rówieśnicy. Maja wymaga ciągłej rehabilitacji, która jest kosztowna i przekracza możliwości finansowe bliskich dziewczynki. W akcję pomocy dla dwulatki zaangażowali się więziennicy z Tarnowa. Pod nadzorem funkcjonariuszy służby więziennej, osadzeni w zakładzie karnym Tarnów-Mościce wykonali metalowe serce na nakrętki. Materiały do wykonania przekazał kontrahent zakładu, firma Złomak, która od lat zatrudnia skazanych z mościckiego więzienia. Podczas przekazania serce zostało częściowo napełnione nakrętkami zebranymi przez osadzonych. Serce zostało postawione przy szkole w Bobrownikach Wielkich, której dyrekcja zwróciła się do zakładu karnego z prośbą o wykonanie pojemnika na nakrętki. Zachęcamy do jego zapełniania, a także wspierania chorej dziewczynki poprzez wpłaty na jej konto. Maja jest podopieczną Fundacji Dzieciom "Zdążyć z pomocą". Własną cegiełkę do jej rehabilitacji można dołożyć za pośrednictwem strony internetowej fundacji.