Wjechał wprost pod pociąg i odbił się od lokomotywy! Nagłe hamowanie zapobiegło tragedii
Kolejne groźne zdarzenie na przejeździe kolejowym na Sądecczyźnie. Kilka dni temu w Chomranicach, 43-letnia kobieta doprowadziła do kraksy z drezyną, a wczoraj (15 maja) w Barcicach (powiat nowosądecki) kierowca osobowego audi wjechał wprost pod nadjeżdżający pociąg PKP Intercity. Na szczęście maszynista błyskawicznie zareagował na niebezpieczeństwo i zaczął gwałtownie hamować. Nie zapobiegło to kraksie, jednak spowodowało, że lokomotywa uderzyła w samochód ze zdecydowanie mniejszą prędkością. Działanie maszynisty mogło uratować życie kierowcy osobówki!
Mężczyzna prowadzący audi nie odniósł poważnych obrażeń i był w stanie o własnych siłach opuścić pojazd. Nic nie stało się również osobom podróżującym pociągiem (w wagonach znajdowało się łącznie 180 podróżnych). Uszkodzone zostały natomiast oba pojazdy, a w wyniku kraksy ruch na torach był zablokowany. Przyczyną zdarzenia prawdopodobnie było zbagatelizowanie przez kierowcę osobówki sygnałów świetlnych i dźwiękowych, ostrzegających o nadjeżdżającym pociągu. Okoliczności groźnego incydentu wyjaśnia sądecka policja. Poniżej zdjęcia z miejsca zdarzenia.
PRZECZYTAJ: Młody motocyklista zderzył się z osobówką. Dramat pod Nowym Sączem [ZDJĘCIA]
ZOBACZ: Zlekceważyła czerwone światło i zderzyła się z drezyną. Szokujące zachowanie 43-latki