Włamywacz ukrył się przed policją w nietypowym schowku. Myślał, że go tam nie znajdą?

i

Autor: Małopolska Policja 22-latek ukrył się na poddaszu w wąskiej przestrzeni między ścianą a dachem.

Zarzuty za włamanie

Włamywacz ukrył się przed policją w nietypowym schowku. Myślał, że go tam nie znajdą?

2023-03-30 8:04

Trzech młodych mężczyzn usłyszało zarzuty w związku z włamaniem do domu znajdującego się na terenie uzdrowiska w Krynicy-Zdroju. Jeden z nich był poszukiwany przez policję, ponieważ nie stawił się do zakładu karnego. 22-latek myślał, że uniknie odpowiedzialności za popełnione przestępstwo chowając się przed funkcjonariuszami w nietypowej kryjówce.

Krynica-Zdrój. Włamywacz ukrył się przed policją w schowku pod dachem

W jednym z domów na terenie Krynicy-Zdroju doszło do kradzieży z włamaniem. Sprawcy wyważyli drzwi wejściowe do budynku oraz kolejne drzwi wewnątrz, po czym ukradli znajdujące się tam elektronarzędzia. Kiedy kryniccy policjanci otrzymali zgłoszenie o tym zdarzeniu, natychmiast podjęli czynności, by ustalić i zatrzymać osoby odpowiedzialne za to włamanie. Dzięki m.in. nagraniom z kamer monitoringu funkcjonariusze bardzo szybko ustalili trzech podejrzewanych kryniczan w wieku 21, 22 i 24 lat. Najmłodszy z nich został zatrzymany w swoim mieszkaniu. W domu najstarszego policjanci znaleźli piłę spalinową, wiertarkę i młotek, które pochodziły z włamania. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów na terenie gminy Muszyna, kiedy jechał samochodem. Natomiast gdy mundurowi przyjechali do domu 22-latka, ten ukrył się na poddaszu w wąskiej przestrzeni między ścianą a dachem, do której prowadziły małe drzwiczki.

Jak się później okazało powodem takiego zachowania młodego mężczyzny, był fakt, że był on osobą poszukiwaną celem doprowadzenia do zakładu karnego w związku z popełnionymi wcześniej przestępstwami i wykroczeniami (m.in. kradzieże, użycie w bójce niebezpiecznego narzędzia). Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego kryniccy policjanci przedstawili trzem podejrzewanym zarzuty kradzieży z włamaniem. Za to przestępstwo grozi im od roku do 10 lat więzienia. 22-latek został przewieziony do zakładu karnego, a odzyskane przez funkcjonariuszy przedmioty, wkrótce trafią do prawowitych właścicieli.

Sonda
Czy kary za kradzież powinny być zaostrzone?
Tragiczny wypadek w Półsierakowie zabrał życie Bartkowi i Irkowi

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki