Kazał Tunezyjczykom wracać do ich kraju, bo nie chcieli go wpuścić z psem do lokalu gastronomicznego
Mieszkaniec Dąbrowy Tarnowskiej odpowie przed sądem za swoje skandaliczne zachowanie w jednym z punktów gastronomicznych. Jak informuje Radio Kraków, w grudniu zeszłego roku klient chciał wejść do lokalu z psem, a gdy spotkał się z odmową, zaczął zachowywać się wulgarnie. Ofiarami jego słownej agresji padli Tunezyjczycy oraz Polka pochodzenia algierskiego. Pokrzywdzeni usłyszeli od agresora, że mają wracać do swojego kraju. Wulgarne zachowanie może uszłoby mu płazem, gdyby nie posunął się do kolejnego, godnego pożałowania czynu. W akcie zemsty awanturnik wybił szybę w witrynie lokalu. Dopiero wówczas sprawa została zgłoszona policji.
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo.
PRZECZYTAJ: Policja przerwała libację w domku letniskowym. Biesiadników zdradził huk tłuczonego szkła
Jaka kara grozi za znieważenie na tle narodowościowym?
Po ustaleniu personaliów mężczyzny, postawiono mu zarzut kierowania gróźb i znieważenia na tle narodowościowym. Mieszkaniec Dąbrowy Tarnowskiej nie przyznał się do winy, ale przeprosił pracowników lokalu gastronomicznego za swoje zachowanie. Sprawą zajmie się sąd w Tarnowie. Awanturnikowi grozi kara do 3 lat więzienia.