Spis treści
Tarnów, jak Polska w soczewce
Zgodnie z oficjalnymi wynikami pierwszej tury wyborów prezydenckich Andrzej Duda uzyskał poparcie 43,50 proc. uprawnionych do głosowania, natomiast na Rafała Trzaskowskiego zagłosowało 30,46 proc. wyborców. W Tarnowie obaj mogli liczyć na niemal identyczną aprobatę. Pod górą św. Marcina urzędująca głowa państwa dostała 43,23 proc. wskazań, natomiast faworyt opozycji zgarnął 30,45 proc. głosów. W tym drugim przypadku różnica z wynikami ogólnokrajowymi wyniosła zaledwie 0,01 punktu procentowego!
PRZECZYTAJ TAKŻE: Wybory 2020. Kogo poparli więźniowie i księża-emeryci w Tarnowie? Padły głosy na Biedronia
Również frekwencja w Tarnowie była zbliżona do ogólnopolskiej średniej, choć w tym przypadku mieszkańcy miasta mogliby się jeszcze mocniej zmobilizować przed drugą turą. Frekwencja dla całego kraju wyniosła 64,51 proc. (w Małopolsce 67,22 proc.), a w Grodzie Leliwitów 63,88 proc.
Jedna z komisji szczególnie miarodajna
Pod względem dokładnego odwzorowania ogólnopolskich wyników wyróżniła się w pierwszej turze zwłaszcza jedna z tarnowskich obwodowych komisji wyborczych. Chodzi o komisję nr 24, zlokalizowaną w budynku "G" Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Tarnowie.
Andrzej Duda dostał tam 43,60 proc. głosów (o 0,10 punktu procentowego więcej niż w skali całej Polski), natomiast Rafał Trzaskowski uzyskał poparcie rzędu 30,81 proc. (o 0,35 pkt proc. więcej niż wyniosła jego ogólnokrajowa średnia).
Czy taka sytuacja powtórzy się w drugiej turze? Przekonamy się po niedzielnym (12 lipca) głosowaniu.