Martwe psy znalezione w kontenerze na śmieci
Szczątki dwóch psów zostały znalezione w foliowym worku wyrzuconym do kontenera na śmieci w Zakliczynie. Podczas oględzin przeprowadzonych przez policjantów ustalono, że zwierzaki miały widoczne ślady bicia oraz były mocno okaleczone. W sprawie funkcjonariusze zatrzymali dwóch mieszkańców Zakliczyna w wieku 53 i 54 lat. Mężczyźni podczas przesłuchania przyznali się do bestialskiego dręczenia czworonogów oraz opisali, w jaki sposób do tego doszło. Obaj przyznali, że podczas picia alkoholu zaczęli znęcać się nad zwierzętami. Właściciel psów uderzał je siekierą, a pomagał mu w tym jego znajomy. Zwierzęta zostały zabite, ponieważ… za głośno szczekały, co denerwowało zajętych spożywaniem alkoholu mężczyzn.
PRZECZYTAJ: TRAGEDIA we Florynce. Policjanci znaleźli ZWŁOKI 68-latka w pobliżu jego domu
Zatrzymanym prokurator postawił już zarzuty i w ramach dobrowolnego poddania się karze zażądał dla nich ośmiu miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności, grzywny oraz pięcioletniego zakazu posiadania zwierząt. Karę w tej wysokości musi jeszcze zaakceptować sąd.