Zawierzyli gminę Matce Bożej. Radni z Lipinek znowu zaskakują

Jak informuje portal elipinki.pl, wczoraj (8 grudnia) radni z Lipinek podjęli uchwałę, w której zawierzyli gminę i jej mieszkańców Matce Bożej. Projekt zgłoszony przez wójta Czesława Rakoczego poparło dwunastu z trzynastu radnych biorących udział w sesji. Od głosu wstrzymała się radna Lidia Tylawska z Rozdziela, natomiast nieobecni byli: Józef Walczyk z Krygu i Kazimierz Więcek z Bednarki. Wybór terminu nie był przypadkowy, ponieważ wczoraj przypadało święto Niepokalanego Poczęcia NMP.

- Dziękując Najświętszej Marii Pannie za dotychczasową opiekę, chcemy zawierzyć siebie, wszystkich mieszkańców oraz wszelkie sprawy, które zgodnie z kompetencjami Gminy Lipinki są realizowane i prowadzone, opiece Najświętszej Marii Pannie, Matce Syna Bożego - czytamy w uchwale podjętej przez radnych gminy Lipinki.

W uchwale zawarto również deklarację ochrony życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci oraz postulat obrony rodziny, rozumianej w tradycyjny sposób. W tekście jest także zawarte ostrzeżenie "przelotnymi ideologiami, które próbując przewartościować Słowo Boże, w konsekwencji narodowi naszemu przyniosły zło, śmierć i cierpienie". To nie pierwszy raz, gdy radni z Lipinek zabierają głos w kwestiach ideologicznych.

W kwietniu 2019 roku radni przyjęli deklarację "Gmina Lipinki wolna od ideologii LGBT", w której czytamy między innymi: "Radykałowie dążący do rewolucji kulturowej w Polsce atakują wolność słowa, niewinność dzieci, autorytet rodziny i szkoły oraz swobodę przedsiębiorców. Dlatego będziemy konsekwentnie bronić naszej wspólnoty samorządowej! Nie zgodzimy się na sprzeczne z prawem instalowanie funkcjonariuszy politycznej poprawności w szkołach (tzw. latarników). Będziemy strzegli prawa do wychowania dzieci zgodnego z przekonaniami rodziców! Nie pozwolimy wywierać administracyjnej presji na rzecz stosowania poprawności politycznej (słusznie zwanej niekiedy po prostu homopropagandą) w wybranych zawodach. Będziemy chronili m.in. nauczycieli i przedsiębiorców przed narzucaniem im nieprofesjonalnych kryteriów działania np. w pracy wychowawczej, przy doborze pracowników czy kontrahentów".

Deklarację do sądu administracyjnego zaskarżył Rzecznik Praw Obywatelskiej, jednak WSA w Krakowie skargę odrzucił uznając, że uchwała jest wyłącznie deklaracją i nie stanowi podstawy do nakładania jakichkolwiek obowiązków na mieszkańców.