Starosta tarnowski aresztowany. Żona Romana Ł. pisze o zemście politycznej
Po zatrzymaniu i aresztowaniu starosty tarnowskiego Romana Ł., głos zabrała jego żona Jadwiga. Zdaniem kobiety sprawa ma charakter zemsty politycznej, choć "nie może" ona zdradzić, kto w taki sposób chce zniszczyć jej męża i wyeliminować go z polityki samorządowej. Żona Romana Ł. w mediach społecznościowych wręcz obsypała go komplementami, zapewniając o jego uczciwości. W tę nie wątpi również 17 radnych powiatowych, którzy podpisali oświadczenie wyrażające poparcie dla Romana Ł.
- Proszę nie szkalować dobrego imienia mojego męża. To zemsta polityczna. Nie mogę - nie wolno mi powiedzieć prawdy, by oczyścić jego dobre imię. Wszyscy, którzy go znają to wiedzą, że to wyjątkowo uczciwy, przyzwoity, skromy człowiek; szanujący podwładnych, bezkonfliktowy, głęboko religijny, szanujący i kochający żonę i rodzinę, bez nałogów, patriota. Niestety są to cechy, które nie wpisują się w dzisiejsze czasy. O co tu głównie chodzi? Zbliżają się wybory, a mąż jest osobą powszechnie znaną i szanowaną, szczególnie w Gminie Żabno przez jej mieszkańców. Zniszczyć wizerunek starosty, zrobić z niego przestępcę - to jedyna droga by wyeliminować go z życia samorządowca. Zapewniam o uczciwości starosty, a tym, którzy chcą go zniszczyć, pragnę przypomnieć, że dobro wraca, ale zło powraca z podwójną siłą. [pis. oryg.] - napisała w mediach społecznościowych żona Romana Ł.
Zarzuty dla Romana Ł. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności
Śledczy zarzucają Romanowi Ł. nadużycie uprawnień w celu osiągnięcia korzyści materialnej lub osobistej i usiłowanie oszustwa, za co grozi kara do 8 lat więzienia. Wraz z nim zatrzymana została Anna G., szefowa Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie. W przypadku Romana Ł. sąd wyraził zgodę na zastosowanie tymczasowego aresztu na okres 1 miesiąca. Wobec Anny G. zastosowano wolnościowe środki zapobiegawcze.
Polecany artykuł: