O kandydacie do Rady Miasta Rzeszowa zrobiło się głośno wczoraj, kiedy do sieci wypłynęły screeny jego rozmowy z 14-latką. Okazuje się, że policjanci mają go pod lupą już od dawna.
dodano 10-10-2018
Do Prokuratury Rejonowej dla miasta Rzeszów wysłano polecenie przeprowadzenia czynności sprawdzających. Wczoraj przeszukano mieszkanie mężczyzny.
Screeny rozmowy trafiły do sieci. Rozmowa miała się odbyć pięć lat temu. Internauci nie zostawiają na kandydacie suchej nitki.
dodano 9-10-2018