MASAKRA W WOŁOMINIE
Poznajemy kolejne szczegóły dramatycznych zdarzeń w Wołominie. Okazuje się, że kilka lat temu psychiatrzy uznali, że Jerzy N. ma ograniczoną poczytalność. Kiedy przyjmował proszki, zachowywał się n…
dodano 30-4-2013
Patrzył w oczy swoich bliskich i po prostu podrzynał im gardła. Potem uciekł i powiesił się w komórce swojej matki. Ciężko ranna mała Daria (10 l.) ostatkiem sił chwyciła za telefon: - Ciociu, ratuj,…
dodano 30-4-2013
Czy tej tragedii można było zapobiec? Jerzy N. (+40 l.) od dziecka leczył się psychiatrycznie i wielokrotnie miał konflikty z prawem. Gdy poznał Katarzynę C., regularnie znęcał się nad nią. Nigdy jed…
dodano 30-4-2013