Wtargnął do cudzego mieszkania, pobił dotkliwie 28-letniego właściciela, a potem okradł go i uciekł z łupem. Czy temu bandycie chodziło o jakieś kosztowności, a może o duże pieniądze? Nie!
Tych dwóch małolatów to prawdziwe cwaniaki! Już na samym początku wakacji zamiast jak inne dzieci grać w piłkę, 17-letni Mateusz J. i 18-letni Szymon K. zaplanowali włamanie.
To mogło zakończyć się naprawdę tragicznie. Robert F. (40 l.) trzymał w swoim domu w Rembertowie około 100 granatów. Mężczyzna wykopywał je z miejsc dawnych bitew. Mało tego! Nie przeszkadzało mu naw…