- Ja nie mam akt sprawy. Wiem, że takie zdarzenie miało miejsce. Akta będę miała pod koniec tygodnia. Wtedy będę mogła w tej sprawie coś powiedzieć - mówi prokurator Izabela Oliver, Prokurator Rejonowy Prokuratury Toruń - Wschód. - To bardzo delikatna sprawa. Ja nie mogę uwierzyć w to, co się stało. Wolałbym, aby te dziecko zginęło w wypadku, niż samo odebrało sobie życie - mówi nam jeden z toruńskich policjantów.
12-latka rzuciła się pod pociąg koło Torunia. W tle miłość do koleżanki
Miała dopiero 12 lat. Uczyła się w szkole podstawowej. Mieszkała razem z rodzicami i siostrą w ładnym domu pod Toruniem. W niedzielę (10.10.2021), ok. godziny 13 alarm wszczęła jej koleżanka. Dziewczyna miała się z nią wcześniej pokłócić. Jej koleżanka zaczęła wydzwaniać po wszystkim i pytać, czy ktoś jej nie widział. Nastolatka wszystko dokładnie zaplanowała. Poszła drogą do pobliskiego przejazdu kolejowego. Tam rzuciła się pod pociąg pospieszny. Nie miała żadnych szans na przeżycie.
Czytaj też: Tragiczna śmierć 12-latki koło Torunia. "Śpij Aniołku". Te komentarze chwytają za serce
Dalszy ciąg materiału pod galerią ze zdjęciami: Podtoruńska wieś opłakuje 12-latkę, która rzuciła się pod pociąg
Sąsiedzi mają jak najlepsze zdanie o rodzicach ofiary.
- Ja płakałam w niedzielę. Wszyscy płakali. Jej rodzice to porządni ludzie. Mają swój biznes, ale on teraz pracował za granicą. Żadnego alkoholu. Przemocy. Ręczę za to - mówi nam jedna z sąsiadek tej rodziny. Po dramacie, który rozegrał się na torach ludzie we wsi zaczęli plotkować o tym, że rówieśnicy mieli dokuczać nastolatce. Mieli ją nagrywać telefonami i wyśmiewać.
- Podobno ona zauroczyła się tą swoją koleżanką. Miała się w niej zakochać. Ja sama jestem matką i jakby mój syn zakochał się w chłopaku, to przecież ja bym to zaakceptowała. Ona miała tego dnia się z nią pokłócić - mówi nam matka jednej z koleżanek kobiety.
- To dla nas wielka tragedia. Robimy co tylko możemy. W szkole od września mamy psychologa na pół etatu. On teraz jest z klasą dziewczynki - powiedziała nam wicedyrektor szkoły w której się uczyła ofiara. Kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej poinformował nas, że nie będzie udzielać żadnych informacji w sprawie samobójstwa. - W tym wieku relacje z rówieśnikami są ważniejsze od relacji z rodzicami. Dla wszystkich to jest ogromny dramat. Nie wiem jak można sobie z tym poradzić - usłyszeliśmy od jednego z toruńskich psychologów.
Zobacz: Tragedia na lotnisku w Kruszynie. Nie żyje pilot szybowca
Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji, przeżywasz kryzys, masz myśli samobójcze - zwróć się do dyżurujących psychologów i specjalistów. Gdzie możesz szukać pomocy?
- Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111
- Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych: 116 123
- Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka: 800 121 212
- Wsparcie dla osób po stracie bliskich - będących w żałobie: 800 108 108
- Tumbo Pomaga - pomoc dzieciom i młodzieży w żałobie: 800 111 123
- pokonackryzys.pl
W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia, koniecznie zadzwoń na numer alarmowy 112.
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected].