Ustalenia śledczych są przerażające. Małoletnia siostra Cezarego W. miała przeżyć piekło na ziemi, a jej koszmar trwał ponad pół roku. Od 8 maja 2022 roku do grudnia 2022 roku dziewczynka próbowała się bronić przed swoim 17-letnim oprawcą. Niestety, był on silniejszy, stosował przemoc. - Kilkanaście razy doprowadził dziewczynkę do obcowania płciowego, a także poddawania się tak zwanym innym czynnościom seksualnym - ustaliła dziennikarka "Nowości".
17-latek z Torunia wielokrotnie zgwałcił siostrę? "Przyznał się do winy"
W materiale "Nowości" wypowiada się prokurator rejonowy Marcin Licznerski. Przekazał, że oskarżony przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia, których na tym etapie nie można ujawnić. Proces rusza 23 stycznia. Prawdopodobnym jest scenariusz z wyłączeniem jawności. Cezary W. będzie odpowiadał jak dorosły - grozi mu 20 lat więzienia. Do 8 grudnia przebywał w areszcie, ale sąd ten środek zapobiegawczy uchylił. Prokuratura zaskarżyła tę decyzję. O ewentualnym powrocie za kratki zdecyduje Sąd Apelacyjny w Gdańsku.
Proces Cezarego W. będziemy śledzić na łamach "Super Expressu". O kolejnych decyzjach w tej sprawie przeczytacie w naszym serwisie.