Włocławek: Mężczyzna przewrócił się na chodniku i zginął
We wtorek (20 grudnia) warunki na drogach i chodnikach były dramatyczne. Wszystko było pokryte grubą warstwą lodu. O tragedię w takich sytuacjach nietrudno... Jedna z nich rozegrała się w woj. kujawsko-pomorskim.
- Otrzymaliśmy zgłoszenie, które dotyczyło mężczyzny leżącego pomiędzy blokami na terenie zamkniętego osiedla przy ul. Żurawiej we Włocławku. Tam mężczyzna, który szedł chodnikiem miał się przewrócić. Z zewnątrz nic nie było widać. Funkcjonariusze wezwani na miejsce stwierdzili, że 66-latek nie daje oznak życia. Wezwano służbę dochodzeniową. Lekarz stwierdził zgon mężczyzny - powiedział PAP sierż. szt. Tomasz Tomaszewski z Komendy Miejskiej Policji we Włocławku.
Śledczy ustalili, że 66-latek najprawdopodobniej przewrócił się na śliskiej nawierzchni. - Wstępnie wykluczono udział osób trzecich w tym zdarzeniu. Sekcja zwłok wyjaśni przyczynę śmierci - podkreślił sierż. szt. Tomaszewski.
Dokładny przebieg zdarzenia wyjaśni prokuratorskie śledztwo.
Tragedia w Warszawie. 38-latek przewrócił się na chodniku
Do podobnego zdarzenia doszło również we wtorek, 20 grudnia w stolicy. To tam mężczyzna przewrócił się na oblodzonym chodniku, prawdopodobnie uderzył głową o beton i zmarł. Informacje potwierdził rzecznik Komendanta Stołecznego Policji nadkom. Sylwester Marczak. - 38-letni mężczyzna szedł chodnikiem. W pewnym momencie wywrócił się. Niestety zmarł na miejscu. Wyjaśniamy okoliczności zdarzenia - powiedział Marczak.