88-latek z Golubia Dobrzynia postawił na nogi policję. Szczęśliwy finał akcji

Zgłoszenie o zaginięciu 88-letniego mężczyzny wpłynęło 22 października, ok. godziny 18:00. Z informacji przekazanych funkcjonariuszom wynikało, że 88-latek wyszedł z domu i nie było z nim żadnego kontaktu.

W komendzie ogłoszono alarm i zorganizowano akcję poszukiwawczą. Ze względu na podeszły wiek zaginionego oraz pogarszające się warunki atmosferyczne, podczas akcji poszukiwawczej liczyła się każda minuta.

- Po dwóch godzinach od zgłoszenia, policjanci weryfikując kolejne informacje przekazywane w sprawie zaginionego, na jednym z osiedli miasta odnaleźli siedzącego na ławce zdezorientowanego 88-latka. Mężczyzna, po udzieleniu pomoc przez ratowników medycznych, przekazany został pod opiekę rodziny - informuje asp. sztab. Małgorzata Lipińska z KPP w Golubiu-Dobrzyniu.

Na szczęście w tej sprawie mamy do czynienia z happy endem. Jeśli podobne zdarzenia dotyczą osób starszych, nie wolno nam zwlekać.