W takich sytuacjach nie ma chwili do stracenia. Depresja, załamanie nerwowe i inne powody - przyczyny desperackich kroków są różne, ale żadnych nie wolno bagatelizować. W opisywanym przypadku policjanci z Inowrocławia zdążyli uratować 27-letniego mężczyznę. Sierż. Joanna Gościniak i sierż. Michał Stachowiak, którzy w minioną sobotę (12 września) pełnili służbę patrolową na terenie miasta, o godzinie 7.00 zostali skierowani przez dyżurnego w rejon dworca PKP. - Jak wynikało z informacji, miał tam być mężczyzna, który nosił się z zamiarem popełnienia samobójstwa - przekazuje asp. szt. Izabella Drobniecka z KPP w Inowrocławiu.
- Desperat kładł się na tory. W działania ratownicze byli także włączeni SOK-iści, którzy próbowali go zlokalizować. Policjanci podczas dynamicznej sytuacji zauważyli poszukiwanego mężczyznę. Na ich widok, mężczyzna rzucił się do ucieczki, wykorzystując do tego torowisko. Funkcjonariusze ogonili go i zatrzymali - relacjonuje asp. szt. Drobniecka.
Na miejsce został wezwany zespół ratownictwa medycznego i mężczyzna trafił pod opiekę lekarzy. Jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo. Funkcjonariuszom należą się brawa za sprawnie przeprowadzoną akcję. - Okazuje się, że różne problemy, bywają powodem desperackich pomysłów. Warto pamiętać, że trzeba szukać porady, pomocy u bliskich sobie ludzi, instytucji, czy choćby skorzystać z działających telefonów zaufania - podsumowuje policjantka z Inowrocławia.
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected].
Polecany artykuł:
Podcasty
Playlisty tematyczne
