Anja (Anna) Antonowicz to aktorka z Torunia, odnosząca wielki sukcesy m.in. w Niemczech. Na początku 2022 roku przebywa w Londynie. Znajomi dopytywali dlaczego, ale długo udawało jej się to utrzymać w tajemnicy. Okazało się, że torunianka wzięła udział w castingu do wielkiego hitu platformy Netflix. "The Crown", czyli serial o królowej brytyjskiej i jej otoczeniu podbił serca widzów na całym świecie. W 2022 roku zobaczymy 5. sezon serialu. Jak się okazuje - casting zakończył się sukcesem i Anja dołączyła do obsady. - Nigdy nie zapomnę tego castingu, bo wszyscy byli dla mnie bardzo mili. Nie wiem, ile osób było przesłuchiwanych do tej roli, ale produkcja odezwała się do mnie po dwóch tygodniach, że chcieliby zaproponować mi tę rolę, tylko czekają na ostatnie słowo głównego twórcy "The Crown", Petera Morgana. Po paru dniach dostałam maila, że dostałam rolę - powiedziała uradowana aktorka w rozmowie z Pudelkiem.
Czytaj też: Toruń straci bezcenne dzieło?! Może trafić na Węgry. "Stanowczy sprzeciw"
Polecany artykuł:
Aktorka z Torunia zagra "The Crown" - wielkim hicie platformy Netflix! Tajemnicza rola
Na ten moment nie wiadomo, kogo Anja Antonowicz zagra w "The Crown". Dziennikarze dopytują o szczegóły, a kontrakt z platformą obliguje ją do zachowania tajemnicy. Warto wiedzieć, że aktorka z Torunia zdążyła już "podbić" Niemcy. Od 2015 r. gra jedną z głównych ról w niemieckim serialu "Tatort", który szybko zdobył serca tamtejszych fanów. W Polsce widzowie mogą ją kojarzyć m.in. z serialu "Pensjonat pod różą". W 2015 roku Anja Antonowicz otrzymała nagrodę Prezydenta Miasta Torunia "Flisaka" na 13. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym "Tofifest" w Toruniu. Jej przyjaciele nie ukrywają dumy. W komentarzach w mediach społecznościowych sypią się gratulacje.
Prywatnie Anja Antonowicz angażuje się m.in. w działalność Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W 2022 roku pomagała przy berlińskich wydarzeniach, związanych z WOŚP. Teraz skupia się na przede wszystkim na pracy przy zdjęciach do "The Crown". Życzymy powodzenia!
- Cały proces przygotowawczy jest fascynujący, to jest dla mnie nowy świat. Cały sztab ludzi zajmuje się tylko wyszukiwaniem historycznych faktów i ciągłym poszukiwaniem w archiwach. Kostiumy szyte na miarę, ciągłe próby make-upu - powiedziała Pudelkowi aktorka.