Apel policji w sprawie Świąt Bożego Narodzenia

i

Autor: Pixabay.com Apel policji w sprawie Świąt Bożego Narodzenia

Apel policji w sprawie Świąt Bożego Narodzenia

2018-12-17 12:27

Wigilia zbliża się wielkimi krokami, świąteczna gorączka trwa w najlepsze, więc trzeba się zastanowić nad bezpieczeństwem naszych zakupów i zrobić wszystko, aby nie paść ofiarą złodziei, którzy w tym okresie są wyjątkowo aktywni. Policja z Torunia wystosowała specjalny apel w tej sprawie.

Na portalu torun.eska.pl prezentujemy apel toruńskiej policji w całości. Przyłączamy się do niego i przypominamy również kierowcom, by uważali na drogach! Warunki od kilkunastu dni są wyjątkowo trudne.

Apel toruńskiej policji - Boże Narodzenie

Grudzień to miesiąc szczególny. Ogarnia nas szaleństwo zakupów. Jesteśmy w jednym miejscu, a myślami już w kolejnym. Wszędzie tłok, ścisk, pełno ludzi. Dźwigamy kolejne torby z zakupami, kolejny raz płacimy, kolejny raz wyciągamy portfel, kluczyki od samochodu itd. Nasze zachowania stają się rutynowe. Do momentu, kiedy zadajemy sobie pytanie: „Gdzie jest mój portfel? Przecież przed chwilą trzymałem go w ręku, wkładałem do kieszeni!?”.

Okres gorączki świątecznych zakupów to dla złodziei kieszonkowych najlepszy czas do działania. Wykorzystują tłok bądź sami go umiejętnie tworzą. Sprzyja im nasz pośpiech i rozkojarzenie. Wybierają swoją ofiarę i obserwują ją przez pewien czas. Patrzą, gdzie chowa pieniądze. Podchodzą blisko, dotykając sprawdzają, czy osoba będzie reagować podczas kradzieży. Jeśli mamy na sobie grubą kurtkę, kożuch czy płaszcz, to ich zadanie jest ułatwione.

Jak sobie z tym radzić?

Poważną przeszkodą dla złodzieja będzie schowanie pieniędzy do wewnętrznej kieszeni. Jeżeli włożyliśmy portfel, telefon komórkowy do reklamówki, torebki, plecaka, to pamiętajmy, by je zamykać i nosić przed sobą.

Uważajmy przy bankomatach. Tutaj także możemy paść ofiarą złodziei i oszustów. Oszuści montują nakładki ze skanerami na czytniki kart magnetycznych, nakładki na klawiatury lub minikamery do przechwycenia numerów PIN. I choć trudno stwierdzić, czy na bankomacie jest założona nakładka, to warto zachować ostrożność, a swoimi podejrzeniami podzielić się z Policją.

Łupem złodziei kieszonkowych padają nie tylko drobne przedmioty, ale też samochody. Większość osób myśli, że ten problem ich nie dotknie, bo ich auto ma doskonały alarm. Niestety jest inaczej. Jedziemy na zakupy, zostawiamy auto na parkingu, włączamy alarm, chowamy kluczyki - najczęściej do zewnętrznej kieszeni kurtki czy marynarki. Następnie robimy zakupy, wracamy, a naszego samochodu nie ma. Sięgamy do kieszeni po kluczyki i okazuje się, że ich też nie ma.

W ten sposób działają grupy złodziei kieszonkowych. Kradzież auta jest poprzedzona właśnie kradzieżą kieszonkową. Nawet najlepszy alarm nie zadziała, jeżeli został dezaktywowany oryginalnym pilotem. Nie zadziała także immobiliser, gdyż kluczyk był także oryginalny.

Włamywacze nie świętują

Wiele osób ograniczy szaleństwo świątecznych zakupów jedynie do kupna prezentów. Wyjadą na święta do rodziny. Pamiętajmy wówczas o właściwym zabezpieczeniu mieszkania lub domu. Włamywacze nie świętują, wykorzystując kilkudniową nieobecność domowników. Idealnego zabezpieczenia nie ma, ale możemy ograniczyć ryzyko włamania do minimum. Dobre zamki to jedno, jednak nie spełniają one swej roli, jeżeli zamocowane zostaną do słabych drzwi. A zatem dobre drzwi wejściowe do mieszkania to drugie. Można jeszcze inwestować w alarm, monitoring itp. Jednak najlepszym rozwiązaniem jest czujny i zaufany sąsiad. Warto poinformować go o tym, że nie będzie nas kilka dni i poprosić, żeby w tym czasie zwrócił uwagę na nasze mieszkanie.

>>> Policja ostrzega przed internetowymi oszustami. Przed Bożym Narodzeniem będą bardzo aktywni!

>>> Gwiazdy żużla i nie tylko zagrały dla Tomasza Golloba. Znakomity występ Klubu Sportowego Toruń! [WIDEO]

#TOWIDEO

 

 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki