Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w środę (25 listopada). Jak informuje portal rmf24.pl koło Inowrocławia w województwie kujawsko-pomorskim musiał awaryjnie lądować wojskowy helikopter.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że załoga śmigłowca zauważyła dym w kokpicie. Natychmiast podjęto decyzję o awaryjnym lądowaniu na polu. Nikomu nic się nie stało, a na miejscu pojawiły się cztery zastępy straży pożarnej.