W drugim tygodniu lutego informowaliśmy, że prezydent Torunia Michał Zaleski jeszcze nie podjął decyzji, czy będzie kandydował w wyborach. Swój udział zadeklarował za to Paweł Gulewski, kandydat Koalicji Obywatelskiej. W piątek (16 lutego 2024) Klub Radnych Aktywni dla Torunia poinformował, że do wyścigu stanie Bartosz Szymanski. To radny z wieloletnim doświadczeniem i społecznik, który jak sam podkreśla - chce przede wszystkim stawać po stronie mieszkańców.
Wcześniej mówiło się, że o fotel prezydenta Torunia mogą powalczyć Margareta Skerska-Roman lub Maciej Krużewski. Ostatecznie Aktywni dla Torunia postawili na Szymańskiego. Całą trójkę łączy wyjście z Koalicji Obywatelskiej. Skreska-Roman, Krużewski i Szymański zarzucali kolegom, że tkwią w układzie z prezydentem Michałem Zaleskim. Bartosz Szymanski z pewnością należy do opozycji.
Cały Toruń wciąż czeka na decyzję prezydenta Michała Zaleskiego. Choć w tym roku skończy on 72 lata, wciąż panuje przekonanie, że jeśli wystartuje, to będzie głównym faworytem. Ostatnimi czasy wygrywał regularnie w pierwszej turze. W tym roku wznowił swoje cykliczne spotkania z mieszkańcami, co wielu odebrało jako sygnał, że fotel prezydenta nadal mu pasuje.