Aktualizacja 22:07
Prezydent dostał 4128 złotych podwyżki. O tyle pensje na dzisiejszej sesji rady miasta podnieśli mu radni. Więcej przeczytacie w naszym materiale!
Wcześniej pisaliśmy:
Będzie kolejna podwyżka dla prezydenta Torunia? O tym zadecydują radni
Tacy radni to prawdziwy skarb. Konwent seniorów toruńskiej Rady Miasta wystąpił do Rady Miasta o to, aby ta podniosła pensję Michała Zaleskiego. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że pensja prezydenta Torunia w listopadzie wzrosła z 10 940 zł do aż 16 512 zł.
Zobacz: Tajna podwyżka pensji prezydenta Torunia. Zadziwiające okoliczności
Co zaskakujące, konwent Seniorów Rady Miasta chce, aby prezydenta Torunia zarabiał nie 16 512 zł, a 20 640 zł miesięcznie! To jest tyle, ile może zarabiać włodarz miasta zgodnie z nowym prawem. Czy tak się stanie? O tym mają zadecydować radni pod koniec dzisiejszej (16 grudnia) sesji.
Przypomnijmy, że to nasi dziennikarze ujawnili, że prezydent Torunia niespodziewanie zaczął zarabiać więcej o 5 572 zł miesięcznie. Anna Kulbicka-Tondel tłumaczyła, że pensja Michała Zaleskiego musiała wzrosnąć. Tłumaczyła, że podwyżka to następstwo rozporządzenia rady ministrów o wynagrodzeniach w administracji rządowej i samorządzie terytorialnym.
Zobacz także: Prezydent Torunia zakażony koronawirusem! "Najtrudniejszy jest brak spotkań i ruchu"
Okazało się, że nie tylko nagle wzrosła pensja prezydenta, ale też diety radnych. 31 listopada Adrian Mól, wiceprzewodniczący toruńskiej Rady Miasta odkrył, że na jego konto wpłynęło o 1 450 zł więcej niż do tej pory. - Dzwoniłem do biura Rady Miasta z pytaniem czy nie zaszła pomyłka. Okazało się, że moja dieta, jak i pozostałych radnych, musiały zostać podniesione - mówi Adrian Mól. Do tej pory co miesiąc na konto wiceprzewodniczącego wpływało 2 415 zł, a ostatnio otrzymał dokładnie 3 865 zł.
Nie tylko Mól dostał wyższą dietę. Więcej na konta urząd przelał pozostałym 24 radnym. Przewodniczący komisji otrzymali 3 435 zł zamiast dotychczasowych 2 147 zł. Wiceprzewodniczący komisji 3 006 zł zamiast 1 878 zł. Radny, który w radzie nie pełni żadnej funkcji otrzymał 2 676 zł zamiast 1 610 zł. Oczywiście najwięcej wpłynęło na konto przewodniczącego rady miasta, czyli 4 294 zł zamiast 2 684 zł.Nie ma co, radni i prezydent to mają klawe życie. Jak sami mówią, nie starali się o podwyżki, a je dostali. Na pewno przy tej ogromnej inflacji podwyżka diet, to wspaniały prezent pod choinkę. Niestety na taki prezent nie mogą liczyć od swoich pracodawców normalni Polacy...