Bestie skatowały 3-letnią Zuzię z Torunia na śmierć. Dramat śledził cały kraj
Doniesienia z końcówki maja wstrząsnęły nie tylko mieszkańcami Torunia. Pierwsze informacje, które dotarły do naszej redakcji mówiły o brutalnym pobiciu maleńkiej Zuzi. Sprawcami tego podłego czynu są Przemysław O. i Sylwia M. Najgorsze miało jednak dopiero nadejść. W nocy z 11 na 12 czerwca (ok. godziny 2:37) dziewczynka zmarła. - 23-letnia Sylwia M. i 32-letni Przemysław O. są podejrzani o to, że w okresie co najmniej od kwietnia tego roku do 28 maja, działając wspólnie i w porozumieniu, znęcali się fizycznie nad małoletnią córką w wieku 2 lat i 11 miesięcy. Zadali jej uderzenia przedmiotami, otwartą dłonią po całym ciele, w tym w szyję oraz w twarz, a także nie zapewnili jej niezbędnej pomocy, koniecznej do zaopatrzenia złamania kości ramiennej prawej. Do kulminacji doszło 28 maja. Wówczas rodzice mieli spowodować u dziecka urazy głowy. Zadając ciosy, doprowadzili do licznych zmian w obrębie mózgowia i masywnego obrzęku mózgu - informował w rozmowie z PAP rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Toruniu, Andrzej Kukawski. Dziś już wiemy, że zarzut będzie poważniejszy. Dalszy ciąg materiału pod galerią ze zdjęciami.
Czytaj więcej o sprawie: Toruń: Zuzia nie żyje. Trzylatka została skatowana przez rodziców [NOWE FAKTY]
Skatowali 3-letnią Zuzię z Torunia na śmierć. Prokuratura nie miała litości
Na początku października prokuratura zaostrzyła zarzuty dla matki maleńkiej Zuzi, co jest efektem opinii biegłych. Kobiecie zarzuca się dokonanie zabójstwa własnej córeczki oraz znęcania się nad nią ze szczególnym okrucieństwem. Podobna zmiana ma czekać ojca dziewczynki - podaje portal "Oto Toruń". Oboje są w tym momencie w areszcie. Śledztwo jest prowadzone również pod kątem odpowiedzialności urzędników.
- Barbara Wiśniewska, prezes Sądu Okręgowego w Toruniu, zażądała wyjaśnień od rzecznika dyscyplinarnego kuratorów sądowych w Toruniu i - jeśli wyniki postępowania wyjaśniającego na to wskażą - wszczęcia postępowania dyscyplinarnego wobec kuratora/kuratorów, którzy pełnili nadzór nad rodziną Zuzi - czytamy na portalu "Nowości".
Do sprawy będziemy wracać w naszym lokalnym serwisie.
Spodobał ci się materiał? Polub nas na Facebooku!