Sprawa zagłodzonego na śmierć Bobika ujrzała światło dzienne w kwietniu 2021 roku. Toruńskie Towarzystwo Ochrony Praw Zwierząt pokazało zdjęcia psiaka, którego niestety nie byli w stanie uratować. Paweł A. z Torunia chwalił się czworonogiem w mediach społecznościowych. Na fotografiach, które zamieszczał wyglądali na szczęśliwych. Niespełna 3 lata temu w sprawie Bobika interweniowali przyjaciele zwierząt. Gdy do pokoju, w którym był Bobik wszedł działacz TTOPZ, czworonóg ważył tylko 7 kilogramów. Leżał w swoim moczu. To dosłownie była skóra i kości. Weterynarze próbowali ratować bezbronnego psiaka. Niestety, zwierzak zmarł.
Czytaj więcej o sprawie: Paweł A. zagłodził Bobika na śmierć?! Zdjęcia zwierzaka rozrywają serce na pół. Oni żądali bezwzględnej kary
Paweł A. skazany na 2 lata więzienia! Wyrok w sprawie śmierci Bobika
Prokurator zażądał dla mężczyzny 5 lat bezwzględnego więzienia za znęcanie się na zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem. Paweł A. konsekwentnie nie przyznawał się do winy. W czerwcu 2022 roku mieliśmy poznać wyrok, ale Sąd Rejonowy w Toruniu wznowił przewód sądowy. W listopadzie oskarżony został skazany na 2 lata bezwzględnego więzienia. Otrzymał 10-letni zakaz posiadania zwierząt i musiał wpłacić 10 tysięcy złotych na rzecz toruńskiego schroniska dla zwierząt. Paweł A. odwołał się od wyroku.
13 grudnia wspominany wyżej wyrok podtrzymał Sąd Okręgowy w Toruniu. - Sąd wyższej instancji, po złożeniu apelacji przez pseudoopiekuna, utrzymał wyrok 2 lat bezwzględnego więzienia dla sprawcy znęcania się nad psem. Bardzo dziękujemy Adwokat Anicie Engler za pracę oraz trud przy prowadzeniu tego wymagającego procesu - napisali przedstawiciele Toruńskiego Towarzystwa Ochrony Praw Zwierząt w mediach społecznościowych.
Choć komentujący sprawę uważają, że wyrok mógłby być jeszcze bardziej surowy, to jednak bezwzględne więzienie dla oprawcy Bobika uważają za ważny wyrok, który może odstraszyć kolejnych bandytów, którzy zdecydują się podnieść rękę na czworonoga.