Broniła LGBT i została POBITA w Toruniu. "To zrobiła władza. To zrobiło szczucie"
O sprawie zrobiło się głośno w środę (18.11.2020). Wszystko za sprawą wpisu na profilu Toruńskiej Brygady Feministycznej na Facebooku. Przed zapowiedzią kolejnych protestów, organizatorzy "podali dalej" wpis pani Natalii, która została pobita w Toruniu. Powód? Agresor chciał ją zmusić do zdjęcia przypinki „LGBT to ludzie”. Ofiara tego nie zrobiła i sprawca dopuścił się haniebnego ataku. Zdjęcie poranionej twarzy zostało usunięte z sieci, ale już wcześniej zdążyło wywołać oburzenie wśród komentujących. Kobieta za całą sytuację obwinia wszystkich tych, którzy dopuścili do eskalacji nienawiści w naszym kraju.
Czytaj także: Rasistowskie skandale w Toruniu. "Spie..alaj, jesteś brudny, zabiję cię"
- Tak wyglądała moja twarz, kiedy odmówiłam zdjęcia przypinki „LGBT to ludzie”. Mam serdecznie dość. To zrobiła władza. To zrobiło szczucie. „Cieszę się”, że tylko w taki sposób to się zakończyło - napisała pani Natalia.
To nie pierwsza bulwersująca sprawa, o której piszemy w czwartek na naszym portalu. W tym tygodniu rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Toruniu poinformował nas o skierowaniu do sądu aktu oskarżenia przeciwko dwóm mężczyznom, którzy dopuścili się rasistowskich ataków na terenie naszego miasta. Grozi im nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Jeden z nich groził śmiercią obywatelowi Tunezji. - Jesteś brudny. Spalę ci kebab - miał krzyczeć. O ich losie zdecyduje toruński sąd.
Takich obrazków chcemy oglądać jak najmniej, nie tylko w regionie. Przypomnijmy - w poniedziałek obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Tolerancji i z tej okazji prezydent Michał Zaleski skierował do torunian piękne słowa. - Toruń był zawsze miastem tolerancji. Tak było w przeszłości, gdy nasze miasto przyjmowało obcokrajowców i wyznawców różnych religii, którzy w naszym mieście odnajdywali ostoję zgody i akceptację dla odmiennych stylów życia - przekonywał gospodarz.