Pogoda na jutro: Burze i ulewne deszcze już w nocy z niedzieli na poniedziałek
Już w niedzielę (4 sierpnia 2024 r.) aktywne były ostrzeżenia pierwszego stopnia od IMGW, związane z burzami. Wydaje się, że jaki koniec tygodnia, taki również będzie początek przyszłego. Niebezpieczne zjawiska zostaną z nami na noc z niedzieli na poniedziałek. Miejscami pojawi się przelotny deszcz, a na wschodzie i centrum miejscami również burze.
- Najsłabsze opady na zachodzie, na pozostałym obszarze prognozowana suma opadów do 15 mm, tylko na północnym wschodzie od 20 mm do 25 mm. Na południu lokalnie możliwe mgły ograniczające widzialność do 500 metrów - alarmuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. - W czasie burz oraz wysoko w Sudetach porywy wiatru do 65 km/h - dodają synoptycy. Noc będzie dość ciepła, na wschodzie termometry pokażą nawet 17 stopni Celsjusza.
Poniedziałek z ulewami i burzami. Tu będzie najgorzej
Nieciekawie wygląda również prognoza na 5 sierpnia. Na mapie z prognozą ostrzeżeń IMGW widać kolejne żółte alerty, które w godzinach porannych mogą objąć kilkanaście województw. Niebo zostanie przykryte przez chmury. Na zachodzie zachmurzenie będzie umiarkowane, przechodzące w duże.
- Na pozostałym obszarze zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami i przelotne opady deszczu oraz burze, głównie we wschodniej połowie kraju. Prognozowana suma opadów do 15 mm, tylko na wschodzie od 20 mm do 25 mm - prognozują eksperci z IMGW w analizie, dotyczącej poniedziałku.
Burzom mogą towarzyszyć podmuchy wiatru do 65 km/h. Nie ma mowy o upalnych klimatach. Temperatura maksymalna ukształtuje się na poziomie od 14 stopni Celsjusza na Podhalu i 18°C, 19°C w centrum oraz na północy do 23°C na zachodzie. Najcieplej powinno być w okolicach Wrocławia, Gorzowa Wielkopolskiego, Poznania i okolic. Dwudziestu stopni nie zobaczą na termometrach mieszkańcy województw łódzkiego i podlaskiego. Prognozy będziemy aktualizować w kolejnych godzinach.
Galeria: Przepiękne zjawisko! Z wulkanu bucha błękitna lawa. Zobacz zdjęcia