Wczoraj około godz. 18:00 dyżurny komisariatu na toruńskim Śródmieściu otrzymał zgłoszenie z centrali firmy obsługującej bankomaty kryptowalut. Pracownik poinformował, że w jednym z takich punktów na obrzeżach toruńskiej starówki mogło dojść do włamania.
- Dyżurny natychmiast wysłał w to miejsce mundurowych. W wolnostojącym budynku zauważyli, kobietę, która na ich widok ruszyła do ucieczki. W dalszej części pomieszczenia mężczyzna próbował ukraść sprzęt komputerowy, między innymi serwer i urządzenie podtrzymujące zasilanie - mówi mł. asp. Wojciech Chrostowski z KMP w Toruniu.
Okazało się, że 32-latek i 29-latka dostali się do pomieszczenia z bankomatem z kryptowalutą po uprzednim sforsowaniu drzwi. Przestępcze plany pokrzyżowali im policjanci. Obydwoje trafili prosto do policyjnej celi. Już wkrótce usłyszą zarzuty za włamanie. Teraz może im grozić do 10 lat więzienia.
Czytaj też: Przed tobą zimowa podróż? Koniecznie sprawdź auto przed wyjazdem