Zgodnie z oczekiwaniami, "Chryja pod Radiem Maryja 2" wzbudza mnóstwo emocji. Jeszcze wczoraj wydawało się, że wydarzenie nie dojdzie do skutku, gdyż wojewoda kujawsko-pomorski, Mikołaj Bogdanowicz zablokował taką możliwość.
- Wojewoda działając w ramach swoich umocowań prawnych, podjął decyzję o zorganizowaniu na ulicy Żwirki i Wigury (odcinek od Grudziądzkiej do Legionów) zgromadzenia o charakterze cyklicznym. Zgodnie z panującymi przepisami, ta decyzja oznacza obowiązek dla organu wykonawczego gminy, aby poinformować każdą inną organizację, która chciałaby albo już chciała zorganizować wydarzenie inne niż cykliczne w tym samym miejscu i w tym samym czasie o zakazie - powiedział w poniedziałek prezydent Torunia, Michał Zaleski.
Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.
Toruński Strajk Kobiet złożył zażalenie od decyzji Mikołaja Bogdanowicza. W sprawę zaangażował się również Krzysztof Brejza (zdjęcie nad tekstem) z Koalicji Europejskiej. - Czy decyzja była konsultowana z o. T. Rydzykiem? - pytał ironicznie poseł na Sejm RP.
Sąd uchyla decyzję Mikołaja Bogdanowicza! Chryja pod Radiem Maryja się odbędzie?
We wtorek Sąd Okręgowy w Toruniu postanowił uchylić decyzję wojewody. - W Polsce obowiązuje wolność zgromadzeń, a wydany zakaz był naruszeniem swobód obywatelskich - argumentowała sędzia Hanna Kraszewska (cytat za portalem ototorun.pl).
Teraz pozostaje nam czekać na ruch wojewody Bogdanowicza, który może złożyć apelację. Ma na to 24 godziny.