Seniorzy w uzdrowiskach

i

Autor: Shutterstock

Niewiarygodne!

Co robią seniorzy w uzdrowiskach? Tego się nie spodziewacie! "Zdradzają się na prawo i lewo"

2024-10-04 14:30

Pobyty uzdrowiskowe cieszą się popularnością w szczególności wśród seniorów, którzy podczas emerytury chcą zadbać o swoje zdrowie. Co ciekawe, sporo mówi się o regeneracji w miejscowościach tego typu oraz o odpoczynku, lecz mało kto zdaje sobie sprawę z tego, co dzieje się tam wieczorami! Okazuje się, że dancingi są na porządku dziennym.

Co dzieje się w polskich uzdrowiskach? Seniorzy jadą tam nie tylko na regenerację

Mogłoby się wydawać, że seniorzy to osoby spokojne, pragnące odpoczynku z dala od zgiełku miasta. Rzeczywiście poniekąd tak jest i dlatego tak licznie to właśnie ta grupa społeczna odwiedza uzdrowiska, by podreparować zdrowie i przysłowiowo naładować swoje baterie. Co ciekawe, bardzo często nie jest to ich jedyny cel! Okazuje się, że wielu kuracjuszy wybywa do sanatoriów oraz uzdrowisk również z nadzieją poznania swojej drugiej połówki. 

Widziałem różne sytuacje i ludzi, którzy robili bardzo dziwne rzeczy, tylko dlatego, że byli z dala od domów, mężów i żon. Jest takie powiedzenie, że co się wydarzyło w sanatorium, to zostaje w sanatorium i wiele osób przyjeżdżając na turnus, odcina grubą kreską swoją codzienność. Nie odbierają telefonów od bliskich, rzucają się w wir towarzyskiego życia - mówił Pan Stanisław w rozmowie z portalem kobieta.onet.pl.

Co ciekawe, niekiedy dochodzi nawet do rozpadów długoletnich małżeństw! Jak to możliwe? Dalsza część artykułu znajduje się pod galerią.

Turnusy to nie tylko odpoczynek. Tak wieczorami bawią się kuracjusze

Szukanie drugiej połówki, to tak jak wspomnieliśmy ważny aspekt dla wielu kuracjuszy, którzy wybywają na turnusy. Chcąc poznać więcej osób seniorzy - jak się okazuje - wyruszają na podboje miast, a dokładnie na dancingi, gdzie bawią się do białego rana.

W ostatnim czasie dziennikarka portalu podroze.onet.pl przebywając w Krynicy-Zdroju natknęła się na dancing z seniorami i miała okazję zobaczyć, jak takowa impreza wygląda oraz - co ciekawe - udało jej się także porozmawiać z lokalną społecznością. To, czego się dowiedziała, zaskakuje! Okazało się, że w jednym z lokali w miejscowości, w którym trwały dancingi, nie można było robić żadnych zdjęć. Skąd taki zakaz?

Ten zakaz został wprowadzony, bo panowie przychodzili na tańce z nie swoimi żonami. Zdradzają się na prawo i lewo - wyjawiła mieszkanka Krynicy-Zdroju.

Spodziewaliście się takiej odpowiedzi? Dajcie znać na naszych social mediach, czy wiedzieliście o tym, co tak naprawdę dzieje się podczas turnusów.

Ciechocińskie tężnie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki