Cuda w Toruniu. 600 chirurgów patrzyło z podziwem na profesora
- 200 operacji przepuklin wykonuję w ciągu roku. W Polsce takich operacji wykonuje się około 75 tysięcy. Tą nowoczesną metodą będzie można wykonywać około 40 tysięcy operacji. Przeprowadzenie operacji z użyciem implanta będzie tańsze niż jest obecnie. Do tego obecnie ponad 10 procent pacjentów musi być ponownie operowanych. Praktycznie pacjenci którym wszczepi się implant nie będą musieli być drugi raz operowani - mówił na konferencji prasowej w siedzibie Toruńskich Zakładów Materiałów Opatrunkowych profesor Maciej Śmietański (52 l.)
Profesor Maciej Śmietański na konferencje prasową wszedł z taką gracją, z jaką po czerwonym dywanie poruszają się celebryci. Opalony na mahoń, zrelaksowany, z radością w oczach.Konferencja rozpoczęła się we wtorek, 14 września po godzinie 15. Nie ma co - pan profesor miał powody do radości. Dalszy ciąg materiału pod galerią ze zdjęciami.
Około godziny 13:00, profesor podszedł do stołu operacyjnego w szpitalu Matopat. Ten szpital jest własnością toruńskich opatrunków, tak samo jak spółka Tricomed z Łodzi. To jej pracownicy przekonali władze spółki matki na zainwestowanie w nowoczesny implant który będzie się używać przy operacjach przepukliny pachwinowej. Prace nad implantem trwały od 2013 roku. To dzięki temu pan profesor mógł dzisiaj podejść do stołu operacyjnego. Wszczepienie implantu okazało się światową sensacją. Przy 500 komputerach w 18 krajach przyglądało się temu co robi na sali operacyjnej w Toruniu profesor Maciej Śmietański 600 chirurgów. Pan profesor nie zapomniał o swoim pacjencie. Zapewnia, że dzięki implantowi za trzy tygodnie będzie mógł grać w piłkę a za dwa tygodnie wrócić do pracy.
Spodobał ci się materiał? Polub nas na Facebooku!
Polecany artykuł: