Oficer prasowa KPP w Inowrocławiu informuje nas, że sprawa była prowadzona od września 2022 roku. To właśnie wtedy jeden z mieszkańców Inowrocławia poprosił znajomego o zrobienie zakupów. W tym celu dał mu kartę, by mógł za nie zapłacić. - Z pozoru początkowo wszystko przebiegło bez zastrzeżeń. Zakupy zostały zrobione, a karta zwrócona. Problem zaczął się, gdy kolega, po wyświadczonej przysłudze, opuścił mieszkanie - przekazuje asp. szt. Izabella Drobniecka.
Dał mu swoją kartę. Recydywista z Inowrocławia użył jej 17 razy
Kiedy spełniający "niedźwiedzią przysługę" opuścił mieszkanie znajomego, okazało się, że karta jednak zniknęła, o czym pokrzywdzony poinformował policję. Mężczyzna wskazał jednocześnie znajomego jako tego, którego podejrzewa o kradzież i jak łatwo się domyślić, nie pomylił się. Kryminalni z Inowrocławia, którzy zajęli się sprawą rozpoczęli poszukiwania 40-latka i już następnego dnia ustalili, gdzie mieszka. Następnie odwiedzili go w domu. Mężczyzna od razu oddał funkcjonariuszom skradzioną kartę i trafił do aresztu.
- Praca policjantów doprowadziła do ustalenia, że mężczyzna posłużył się kartą w różnych sklepach tylko jednego dnia aż siedemnastokrotnie. Płacił głównie za alkohol. Usłyszał zarzuty kradzieży karty i włamania na konto. Zebrane przeciwko niemu dowody zaprowadziły go teraz przed sąd, bo kryminalni tę obszerną sprawę zakończyli aktem oskarżenia. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat więzienia. Oskarżonemu jednak grozi więcej, bo jest recydywistą. Dlatego sąd może karę zwiększyć - podsumowuje asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy KPP w Inowrocławiu.
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected].