Dramat w toruńskim szpitalu miał miejsce 21 czerwca 2021 w roku, tuż po północy. 27-letni obecnie Dawid M. pojawił się w lecznicy. Mężczyzna już wcześniej wszedł w konflikt z prawem. Był karany za przestępstwa narkotykowe. W 2017 roku sąd wysłał go na leczenie psychiatryczne. Tej feralnej dla 61-letniej kobiety nocy, mężczyzna był pod wpływem alkoholu, odstawił leki psychotropowe i wyładował agresję na próbującej interweniować pracownicy ochrony. Odepchnął poszkodowaną, która złamała rękę. Jak podają "Nowości" - jeszcze przed sprawą w sądzie sprawca przeprosił zaatakowaną kobietę i wyjaśniał, w jakim był stanie.
Czytaj też: Ogromny pożar przy Gagarina w Toruniu. Wołanie o pomoc. "Potrzebne jest w zasadzie wszystko"
Nocny dramat w toruńskim szpitalu. Sąd wydał wyrok ws. Dawida M.
"Nowości" podają na swoim portalu, że reprezentujący mężczyznę z urzędu adwokat wnioskował do sądu o wydaniu wyroku skazującego bez procesu. Ponieważ wyraziły na to zgodę Prokuratura Rejonowa Toruń Centrum-Zachód i poszkodowana ochroniarka, tak właśnie Dawida M. osądzono. Sędzia Marcin Czarciński wziął pod uwagę, że Dawid M. przyznał się do winy, przeprosił, wyraził skruchę i złożył zeznania zbieżne z pokrzywdzoną. Co ważne - biegły psychiatra ocenił, że tego feralnego dnia 27-latek miał w znacznym stopniu ograniczoną zdolność rozpoznania znaczenia własnych czynów i kierowania swoim postępowaniem.
- Dawida M. uznano winnym i skazano na 3 miesiące więzienia, ale w zawieszeniu na rok próby. Mężczyzna zobowiązany został do raportowania sądowi (co kwartał) przebiegu owej próby. Musi też zapłacić pokrzywdzonej pani W. 5 tysięcy zł - informują "Nowości"
Prokuratura nie będzie apelować. Szef Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum Zachód przekazał "Nowościom", że oskarżyciele uznali wyrok za słuszny. Warto dodać, że to najłagodniejsza z możliwych kar, jakie groziły Dawidowi M..
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected].