Dramat w Toruniu. Wjechał autem w przystanek. Miał trzy promile alkoholu

20 lutego informowaliśmy czytelników "Super Expressu" o wypadku w centrum Torunia. Policjanci z KMP poinformowali nas również o mieszkańcu grodu Kopernika, który jechał autem, choć był pijany jak bela. - Wsiadł "za kółko", mając blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności - wyjaśnił st. sierż. Sebastian Pypczyński z biura prasowego toruńskiej komendy. Jak się okazało, wcześniej delikwent został ujęty przez świadków.

Toruń. Pijany jak bela uderzył w przystanek

Dziennikarze "Oto Toruń" - którym dziękujemy za zdjęcie z miejsca zdarzenia - ustalili, że kierowcę zatrzymały kobiety, prowadzące lawetę. Policjanci prowadzą w tej sprawie postępowanie. Został uszkodzony płot, więc trzeba ocenić, ile wyniosły straty. Do czytelników apelujemy o rozsądek. Nigdy nie wsiadajmy do pojazdów pod wpływem alkoholu lub środków odurzających. Ci, którzy tak robią, narażają nie tylko siebie, ale przede wszystkim innych uczestników ruchu.

Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym profilu na Facebooku oraz na mailu - [email protected].