Rozmowy z gigantami

Dwukrotny mistrz olimpijski pokochał lokalny przysmak. "To jedno z moich ulubionych miejsc"

2025-02-18 10:27

Niekwestionowaną gwiazdą 11. Orlen Copernicus Cup w Arenie Toruń był Miltiadis Tentoglou. Grek to dwukrotny mistrz olimpijski w skoku w dal. Porozmawialiśmy z wybitnym sportowcem, który przeanalizował swój występ i przyznał, że pokochał lokalny, polski przysmak. Szczegóły w artykule.

Spis treści

  1. Miltiadis Tentoglou - dwukrotny mistrz olimpijski w Arenie Toruń
  2. Wybitny sportowiec zakochał się w piernikach
  3. Wybitni sportowcy o Toruniu

Miltiadis Tentoglou - dwukrotny mistrz olimpijski w Arenie Toruń

Kiedy wchodził na arenę zmagań, na jego twarzy nie było widać wielu emocji. Był w 100% skupiony na zadaniu, które stanęło przed nim w niedzielę (16 lutego 2025 r.). Kibice wiwatowali, ponieważ zdawali sobie sprawę, że w Arenie Toruń pojawił się gigant światowego sportu. Skoczek w dal Miltiadis Tentoglou ma na koncie:

  • dwa złote medale olimpijskie
  • trzy złote medale mistrzostw Europy
  • dwa złote medale halowych mistrzostw świata
  • trzy złote medale halowych mistrzostw Europy

Podczas 11. Orlen Copernicus Cup Tentoglou ponownie zmierzył się z Włochem Mattią Furlanim. Tym razem wyraźnie lepszy był ten drugi. 20-latek zaliczył 8,37 metrów, co było rekordem mityngu i życiówką Włocha. Grek z kolei wywalczył 8,03. Dalszy ciąg materiału znajduje się pod galerią ze zdjęciami z Orlen Copernicus Cup 2025.

Wybitny sportowiec zakochał się w piernikach

Po zawodach dziennikarz "Super Expressu" miał okazję porozmawiać z Tentoglou. Grek nie stanął na najwyższym stopniu podium, więc do pełni satysfakcji sporo zabrakło.

Występ był w porządku. Dałem z siebie wszystko, próbowałem walczyć. Popełniłem sporo błędów i przez to moje skoki nie były bardzo dobre. To był dobry element treningu, ponieważ w tym przypadku wynik nie był najistotniejszy - przyznał Miltiadis Tentoglou.

Zapytaliśmy Greka, co sądzi o swoim pobycie w Toruniu i atmosferze, którą zastał w Arenie Toruń. Jego odpowiedź spodoba się fanom z Polski i lokalnym patriotom. 

- Tutaj zawsze jest dobrze. Kocham ten obiekt, to jeden z moich ulubionych. Bardzo lubię tych kibiców. Jeśli chodzi o Toruń, bardzo polubiłem pierniki. Jem je za każdym razem, kiedy przyjeżdżam do tego miasta. Jestem przekonany, że to nie był ostatni raz - powiedział nam dwukrotny mistrz olimpijski, który najpewniej wróci do grodu Kopernika w 2026 roku. Toruń będzie gospodarzem Halowych Mistrzostw Świata w Lekkoatletyce 2026.

Wybitni sportowcy o Toruniu

O dobrej atmosferze w Arenie Toruń mówiła nam również dwukrotna mistrzyni świata w pchnięciu kulą, Chase Jackson. - Bardzo bym chciała, żeby publiczność była z nami dłużej. Wiadomo, że kulomioci zaczynają przed ceremonią otwarcia, ale z pewnością trybuny niosą podczas konkursu - przyznała Amerykanka, która w niedzielę ustanowiła rekord mityngu (20,24) i stanęła na najwyższym stopniu podium.

- Wydaje mi się, że miałam więcej paliwa w baku, ale jestem zadowolona ze swojego występu. Musiałam opanować emocje, poziom ekscytacji był spory, co wpływało na technikę. Muszę wyciągnąć z tego co się da i lecimy dalej - dodała uśmiechnięta.

11. Orlen Copernicus Cup obserwował z trybun niemal komplet widzów. Pustych krzesełek było bardzo mało. Dla Torunia był to poważny test przed najważniejszą, lekkoatletyczną imprezą w historii miasta. - Myślę, że ci kibice mają potencjał. Możemy tę atmosferę wspominać latami. Mam nadzieję, że przyjadę tu za rok i fani poniosą mnie do znakomitego biegu - powiedziała nam Justyna Święty-Ersetic, trzecia w swojej konkurencji podczas Orlen Copernicus Cup 2025.

Super Express Google News
Autor:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki